wtorek, 26 listopada 2013

Myśli na dziś

Oto mój ciąg myślowy na dziś:
Siedzę na angielskim. Rozmawiamy o muzyce, kiedy jej słuchamy, po co jej słuchamy, jak długo, jak często, jakiej? Ja słucham dużo muzyki, nawet bardzo, może za dużo? (Po zajęciach, w autobusie, ze słuchawkami w uszach.) Jak mogę być dziennikarką skoro odcinam się od świata i go nie słucham? Jak ja chcę odnieść sukces. I nagle! Zwrot akcji! Ipod mi padł, więc siłą rzeczy zaczynam słuchać rozmów pasażerów.
Dalszy ciąg ciągu myślowego - ludzie gadają strasznie nudne rzeczy w tramwajach, autobusach, w ogóle wszędzie, gdzie mogę ich legalnie podsłuchiwać. Po co więc to robić? Jedyna ewentualność jest taka, że mówią rzeczy nieodpowiednie do tego miejsca, ale kogo to interesuje w sumie?
Mogę słuchać muzyki do woli. Koniec.

1 komentarz:

  1. Słuchaj muzyki, patrz za okno, szukaj inspiracji w rytm. Wejdź do domu, zamknij inspirację w tekście. Wsiądź do tramwaju, rozejrzyj się i zobacz w nim ludzi czytających Twój artykuł podczas pogaduch o nudnych rzeczach. Odwróć się do okna, słuchaj swojej muzyki... :D Przepis na bycie lepszym! ;)

    OdpowiedzUsuń